Zdarza się, że mimo wspólnych cech, pasji, planów oraz starań, związek dwojga ludzi rozpada się. Powodem może być słabnące uczucie, napotkane trudności i problemy lub nieoczekiwane zrządzenia losu. Życie diametralnie wywraca się do góry nogami, ale najbardziej odczuwa to przysłowiowe serce. Jak się pogodzić z rozstaniem i iść dalej? Czego nie robić, by nie rozdrapywać ran? Jak patrzeć w przyszłość z optymizmem i nie zamykać się na nową miłość?
Jak pogodzić się z rozpadem związku?
Masz poczucie, że Twój świat runął, stał się czarno-biały lub nigdy już nie odnajdziesz szczęścia? A może straciłaś/straciłeś na wszystko ochotę, a jedynie miejsce, w którym dobrze się czujesz, to łóżko z dala od towarzyskiego życia? Nie jesteś odosobniony w swoich odczuciach. Wiele osób po rozstaniu zmaga się z podobnymi problemami, którym dodatkowo mogą towarzyszyć napady płaczu, rozchwianie emocjonalne czy stan depresyjny. Mimo że nie jesteś w stanie pozbyć się bólu i zranienia z dnia na dzień, ważne, aby uzmysłowić sobie, że trwanie w takim „emocjonalnie agonalnym” stanie nie tylko nie wpływa korzystnie na cały nasz organizm i psychikę, lecz także nakręca błędną spiralę żalu i rozpaczy. Jak zatem wyrwać się z więzów beznadziei i smutku?
Jak pogodzić się z rozstaniem – psychologia, uczucia i praktyka
Nie da się książkowo czy wręcz instruktażowo pogodzić się z rozstaniem. Nie jesteśmy robotami, a naszym życiem, decyzjami i uczuciami w dużej mierze rządzą emocje. Na dodatek każdy z nas odczuwa inaczej. Nasz próg emocjonalności i wrażliwości jest odmienny, podobnie jak okazywanie bólu czy rozpaczy. Z tego właśnie powodu, pierwszym krokiem po rozstaniu powinno być wyciszenie, a ono następuje dopiero po wyrzuceniu z siebie wszystkich emocji. Nie powstrzymuj zatem żalu, gniewu, płaczu i nie duś ich w sobie, wmawiając otoczeniu, że wszystko jest w porządku. Pozwól sobie na „żałobę”, która jest najintensywniejsza w początkowych chwilach po rozstaniu. Według wielu specjalistów pomocne w oczyszczaniu się nadmiaru emocji może być pisanie listów do partnera, w których opiszemy nasze odczucia i rozterki. Jednak, zamiast wysłać je byłemu lub byłej, spal je i od tego momentu postaw w swoim życiu grubą kreskę, oddzielając się od przeszłości. Ta decydująca chwila powinna być dla Ciebie bodźcem, by iść dalej i „zaliczać” kolejne etapy powrotu do równowagi. O innych metodach na uporanie się z negatywnymi emocjami pisaliśmy w poprzednim artykule: Negatywne emocje – jak sobie z nimi radzić?
Jak się pogodzić z rozstaniem – kilka pomocnych kroków
-
Bez względu na to, kto zainicjował rozstanie, ważne jest ustalenie nadrzędnej kwestii: wzajemnych kontaktów. Mimo że wiele poradników i specjalistów sugeruje ich całkowity brak, nie zawsze jest to możliwe. Wspólne zobowiązania (np. kredyt, zawiłości majątkowe itd.) lub dzieci nie pozwalają nam się odciąć od siebie z dnia na dzień. Istotne jest zatem ustalenie, czy przez pewien czas nie będziecie spotykać się wcale i po pewnym czasie uporządkujecie swoje sprawy, czy obmyślicie inne rozwiązania. Taka klarowna sytuacja umożliwi Ci emocjonalny spokój i odnalezienie się w nowej rzeczywistości.
- Jeśli zdecydowaliście się na całkowity brak kontaktu (i umożliwia Wam to sytuacja) trzymaj się tego. Unikaj robienia zakupów czy przebywania w miejscach w których „przypadkiem” na siebie wpadniecie. Nie obserwuj jego/jej social mediów, aby analizować, jak sobie radzi i czy znów kogoś ma. To tylko niepotrzebnie wywoła falę bólu i zawodu.
- Doceń wolny stan. Czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale będąc w związku, zapominamy o sobie samych, koncentrując się na potrzebach drugiej połówki. Tym razem pomyśl wreszcie o sobie! Co lubisz robić? Co sprawia Ci przyjemność? Siłownia, fitness, pływanie, a może regularny maraton kinowy, który odprężał Cię po całym tygodniu pracy? Odśwież swoje hobby i zainteresowania i pozwól, by pozytywnie na Ciebie oddziaływały.
- Daj sobie pomóc. Nie odtrącaj pomocy przyjaciół, którzy chcą oderwać Twoje myśli od przykrych wspomnień czy tęsknoty. Izolacja sprzyja nadmiernemu myśleniu i analizie, która nie zawsze idzie w dobrym kierunku. Pod wpływem emocji możemy idealizować byłego partnera lub partnerkę, podczas gdy rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej, niż ją sobie wmawiamy.
- Czasu nie cofniesz. Czasami myślimy, że byłoby lepiej, gdyby nasz związek z ex nigdy się nie zaczął. Takie myślenie może nas wprowadzić w stan melancholii i przygnębienia. Pamiętaj, że każda decyzja i relacja to doświadczenie i wiedza, a te pomogą Ci uniknąć przyszłych błędów lub rozczarowań. Wyciągnij więc wnioski i nie oglądaj się za siebie.
- Nie pakuj się w kolejny związek. Czasami możemy szukać ukojenia bólu w nowej romantycznej relacji. Nie jest to jednak dobry sposób, aby pogodzić się z rozstaniem. Po pierwsze możesz „zadowolić się” związkiem z osobą, do której tak naprawdę nic nie czujesz lub pod wpływem dalej buzujących emocji doprowadzić do rozpadu kolejnego związku. Na nowe relacje przyjdzie czas, gdy uporządkujesz już swoje życie i stan emocjonalny, zamykając poprzedni rozdział życia.
- Czytaj. Aby uporać się z myślami i emocjami, warto korzystać z porad specjalistów. Nie musisz od razu zapisywać się na zajęcia do psychoterapeuty – chyba że czujesz taką potrzebę i chęć. W innym przypadku możesz skierować swoją uwagę na profesjonalne poradniki i opracowania. Zawarte w nich rady oraz metody wspierające emocjonalną strukturę ułatwią Ci uporządkowanie nowego etapu życia. Jednym z ciekawych opracowań jest Komunikacja w związku. Wspomniany kurs pomoże Ci dostrzec swoje potrzeby i wskaże, jak spokojnie rozwiązać romantyczną relację. Ułatwi Ci również wchodzenie w nowy związek i podpowie, jak budować jego solidne fundamenty bez ryzyka niepotrzebnych nieporozumień. Autorka jest doświadczoną specjalistką w tej dziedzinie, a jej liczne opracowania naukowe potwierdzają jej przyjemny i rzetelny przekaz.
A co w przypadku, gdy pomimo zastosowania powyższych kroków dalej tęsknisz i nie możesz pogodzić się z rozstaniem?
Dlaczego nie mogę pogodzić się z rozstaniem?
„Nie potrafię pogodzić się z rozstaniem” – to zdanie może niekiedy dość długo utrzymywać się w Twojej głowie. Dlaczego? Czy coś jest z Tobą nie tak? W żadnym wypadku. Może się jednak okazać, że dalej robisz coś, co podsyca dawne uczucie, nie daje Ci zapomnieć i pogodzić się z rozstaniem. Oto lista kilku rzeczy, które mogą ożywiać Twoje wspomnienia o ex:
- obwiniasz się za rozpad Waszego związku – pamiętaj, że „do tanga, trzeba dwojga” i nigdy nie ponosisz pełnej odpowiedzialności za zakończenie relacji. Jeśli jednak czujesz, że w Twoim wypadku, to TY byłeś/byłaś stroną bardziej odpowiedzialną za jego degradację, wyciągnij wnioski i postaraj się, by w nowej relacji nie powielać swoich błędów,
- “ex zamknięty w pudełku” – trzymasz rzeczy ex lub dalej przechowujesz wspólne zdjęcia, do których mimowolnie zaglądasz? To może być przyczyną ciągłej tęsknoty. Oddaj byłemu partnerowi/partnerce wszystkie rzeczy osobiste, lub za jego/jej zgodą je wyrzuć,
- rozpaczliwie próbujesz odzyskać ex – obserwujesz, dzwonisz, prosisz lub decydujesz się na „zostanie przyjaciółmi”. Pamiętaj, że to najgorsze co możesz zrobić, skoro Wasze rozstanie jest definitywne. Okres na naprawienie relacji już minął i musisz to zaakceptować. Jeśli o rozstaniu nie zdecydowaliście razem, a jednostronnie, musisz sobie uświadomić, że nie zmusisz nikogo do związku. Skoro ex go nie chce, to pora się z tym pogodzić.
Rozpad związku nie jest przyjemny, ale nie pozwól, by zdominował Twoje życie. Skup się na sobie i dąż do samodoskonalenia. Dzięki temu odzyskasz upragniony spokój, a po jakimś czasie będziesz gotowa/gotowy na nową miłość.
Bibliografia:
- Granice strzegące szczęścia. Jak i kiedy stawiać granice, aby zadbać o siebie i swój dobrostan? Wydawnictwo Forum Media.
- Rozstanie. Pierwszy dzień Twojego lepszego życia! Helion.
- Przetrwać rozstanie, Błaszkowska Christine
- Rozstanie - jak sobie radzić po zakończeniu ważnego związku? Psychomedic.